Szlaki biegnące przez Dolinę za Mnichem. 1. Morskie Oko z Doliny Pięciu Stawów Polskich przez Szpiglasową Przełęcz 3 godz. 50 min. 8.5 km 3 - szlak dość trudny (wymaga użycia rąk dla równowagi, bywają łańcuchy) przez Szpiglasową Przełęcz - trudniejszy wariant dojścia do Morskiego Oka. Start: Świnica - Zawrat wg szlaku to 50 min. Trasa ta sprawia najwięcej trudności podczas schodzenia, łańcuchy, klamry. Zawrat to przystanek z możliwością wejścia na szlak do Koziego Wierchu (jednokierunkowy). Lub można zejść do Doliny 5 Stawów (szlak łatwy, i trwa 1h 20 minut) bądź do Czarnego Stawu Gąsienicowego tzw. Zawratowym żlebem. Zatem w ramach edukacji, odsyłam niedowiarków do zimowego poradnika Tatrzańskiego Parku Narodowego z informacją o zamykanych odcinkach szlaków w sezonie zimowym: Morskie Oko – Świstówka – Dolina Pięciu Stawów Polskich; Szlak na Czerwone Wierchy od Doliny Tomanowej do Chudej Przełączki Zarówno podejście na Zawrat, jak i grań Orlej jest gęsto ubezpieczona klamrami i łańcuchami. Znajdziemy również drabiny. Z Koziego Wierchu schodzimy czarnym szlakiem do Doliny Pięciu Stawów Polskich i udajemy się do schroniska na nocleg. [Opisaliśmy dla Was też 5 najpiękniejszych panoram w polskich Tatrach! Zapraszamy do lektury!] Zawrat. Widok w kierunku Doliny Pięciu Stawów Polskich. W dole Zadni Staw, Wole Oko i Czarny Staw.. Autor: TraveloveLove, data wykonania: lipiec 2021, Tatry. Zobacz inne zdjęcia z ciekawych miejsc i szlaków. V okolí Doliny Pięciu Stawów Polskich je hustá síť turistických tras: zelená trasa z Doliny Roztoki k plesu Wielki Staw na rozcestí s modrou trasou. černá trasa, která je alternativou rovněž pro výstup z Doliny Roztoki přímo k chatě nad Przednim Stawem (Schronisku PTTK w Doline Pięciu Stawów). sRHyBy. Szlak na Zawrat jest jedną z najpopularnieszych tras w polskich Tatrach. Przełęcz Zawrat położona jest na wysokości 2159 m i jest to tatrzański klasyk. W tym miejscu zaczyna się słynna Orla Perć. Szlak za Zawrat przemierzają zarówno ambitne osoby, które ruszają dalej czerwonym szlakiem Orlej, jak i marzyciele, którzy chcą tylko popatrzeć, lecz nie mają odwagi iść wyżej. Są też osoby, tak jak ja, które ruszają na rozeznanie terenu, by później uderzyć na Orlą. Trasa: Kuźnice – Hala Gąsienicowa- Czarny Staw Gąsienicowy -Nad Zmarzłym Stawem- Zawrat- Dolina Pięciu Stawów- Palenica Białczańska. Czas przejścia około 8, 5 h Jak dojść na przełęcz Zawrat Na Zawrat prowadzą trzy drogi. Szlak niebieski z Hali Gąsienicowej (wymagający), szlak niebieski z Doliny Pięciu Stawów (bardzo łatwy) i szlak czerwony ze Świnicy (wymagający – obecnie zamknięty do odwołania bo jest uszkodzony). Osobiście lubię trudne podejście i lekkie zejście, więc moim wyborem jest wejście od strony Czarnego Stawu Gąsienicowego. Szlak na Zawrat od strony Hali Gąsienicowej prowadzi najpierw nad Czarny Staw Gąsienicowy. Staw obchodzi się lewą stroną i idzie dalej nad Zmarzły Staw. Tu znajduje się węzeł komunikacyjny i odchodzi żółty szlak na Kozią Przełęcz, można udać się na Kozi Wierch i Granaty. Początek trasy jest mega łatwy, idzie się po kamiennej ścieżce wzdłuż stawu, która delikatnie pnie się w górę. Od Zmarzłego Stawu kamienna ścieżka wije się zakosami w górę i tu zaczyna się nieco trudniejsze podejście. W końcu dochodzimy do grzędy, która w całości ubezpieczona jest łańcuchami. Dla niejednej osoby widok łańcuchów przyspiesza bicie serca. Trzeba pamiętać, że są one ułatwieniem, więc nie ma tego się bać. Miejscami grzęda jest wąska, ale przejście nie powinno nikomu sprawiać problemu. Jedyny problem pojawia się na mijankach z osobami, które schodzą z góry, wtedy wiadomo trzeba być bardziej ostrożnym. Przy ładnej pogodzie, gdzie mamy suche skały, przejście tej trasy nie powinno nikomu sprawić trudności. Po opadach lub przy zalegającym śniegu, teren może być mniej stabilny. Mamy to! Szlak na Zawrat zaliczony Ok, udało się. Mamy to! Na trasie nie robiłam zbyt wiele zdjęć, bo po pierwsze Hala Gąsienicowa jest już dla mnie oklepana i pokazywałam ją w innych postach, po drugie skupiłam się na filmowaniu. Taki krótki klip oddaje więcej niż tysiąc zdjęć. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Osiągając przełęcz Zawrat, przed nami rozciągają się wspaniałe widoki na Dolinę Pięciu Stawów i okazałe szczyty Tatr Wysokich. Zanim udacie się w dół, warto tu trochę posiedzieć i odpocząć, nacieszyć oczy krajobrazem. Jeśli podobał ci się wpis i chcesz ze mną podróżować na bieżąco, zajrzyj na mój Instagram i FB. Do usłyszenia w social mediach! Szlak na Zawrat z “Piątki” jest dostępny dla każdego turysty. Trasa jest bardzo łagodna, nie ma tu dużych przewyższeń, nie ma przerażających ekspozycji. Każdy kto nie ma zbyt dobrej kondycji, kto nie ma doświadczenia na łańcuchach, skałkach, kto się po prostu boi wysokości, powinien wybrać tę opcję wejścia i zejścia. Zejście szlakiem z Zawratu do Doliny Pięciu Stawów jest bardzo przyjemne. Towarzyszą nam wspaniałe widoki, schodząc mijamy kolejne stawy i dochodzimy do schroniska. Krótki odpoczynek i schodzimy Doliną Roztoki na parking w Palenicy Białczańskiej, gdzie kończy się nasza przygoda. Zawrat należy do jednej z najbardziej znanych przełęczy w Tatrach, latem odwiedzana przez pieszych turystów zimą przez narciarzy. Leży pomiędzy masywem Świnicy a ściślej Zawratową Turnią od zachodu a Małym Kozim Wierchem od wschodu. Przez Zawrat biegnie niebiesko znakowanych szlak łączący Dolinę Gąsienicową z Doliną Pięciu Stawów Polskich. Od strony Hali Gąsienicowej szlak jest znacznie trudniejszy niż od Doliny 5 Stawów, we wspinaczce pomagają liczne zabezpieczenia w postaci klamer i łańcuchów. Tutaj ma swój początek najsłynniejszy szlak graniowy — Orla Perć, jednokierunkowym szlakiem można dojść do Koziego Wierchu. Na Zawracie krzyżują się dwa szlaki: niebieski biegnący z Kuźnic przez Halę Gąsienicową, Dolinę Pięciu Stawów, Świstówkę Roztocką do Morskiego Oka, oraz czerwony będący najdłuższym szlakiem polskiej części Tatr, prowadzący graniami i szczytami zaczynający się w Dolinie Miętusiej i dalej grzbietem Czerwonych Wierchów, przez Kasprowy Wierch, Świnicę, Zawrat i dalej Orlą Perć do przełęczy przełęcz wchodzono dawniej dnem Żlebu Zawratowego, obecny szlak wiodący tzw. Nowym Zawratem zbudowało Towarzystwo Tatrzańskie w latach 1894-95. Przez Zawrat chodzą turyści już ponad wiek, a górale z pewnością jeszcze dawniej. Bywali tutaj znani ludzie jak: Stefan Żeromski, Jarosław Iwaszkiewicz, Jan Kasprowicz, Maria Skłodowska-Cure, Włodzimierz I. Lenin i wielu innych. Od 1952 roku szlak nosił nazwę Szlaku Lenina, na cześć wodza rewolucji a do niebieskich znaków domalowano czerwone Zawrat oraz Zawracik pojawia się w Tatrach dość często, oznaczając przeważnie strome przełęcze lub skalisty z Zawratu przedstawia się bardzo ciekawie, można zobaczyć stąd górną część wielkiej polodowcowej Doliny Pięciu Stawów gdzie i leżący w niej Zadni Staw. Widać część głównej grani Tatr, biegnącej od Świnicy do Szpiglasowego Wierchu a dalej potężne turnie Cubryny, Mięguszowieckich Szczytów. Przy dobrej widoczności można dojrzeć najwyższy szczyt polskich Tatr — Rysy. W stronę południowo — zachodnią widać charakterystyczny masyw Hali Gąsienicowej na ZawratZ Kuźnic za znakami niebieskimi przez Boczań, Skupniów Upłaz i Przełęcz między Kopami docieramy na Halę Gąsienicową. Spod schroniska Murowaniec idziemy dalej ścieżką u podnóży Małego Kościelca, zobaczymy tutaj w naturalny sposób wykształconą górna granicę lasu przechodzącą w piętro kosodrzewiny. Możemy stąd również zaobserwować dobrze wykształconą dolinę polodowcową, o stromy zboczach i dosyć szerokim dnie. Na dalszym planie w środkowej części doliny wysoki skalny próg granitowy zamykający Czarny Staw i widoczny z niego wypływający Czarny Potok. Po lewej stronie szlaku u podnóży stoków Małego Kościelca pośród granitowych głazów można dostrzec kamień z napisem upamiętniający śmierć Mieczysława Karłowicza, znakomitego kompozytora, który w tym miejscu zginął pod lawiną śnieżną podczas samotnej wędrówki na nartach. Dalej ścieżką pokonujemy podejście przez próg skalny i docieramy nad Czarny Staw Gąsienicowy. Jezioro należy do jednych z najpiękniejszych i jest trzecim co do wielkości w Tatrach Polskich. Wycieczkę kontynuujemy z lewej strony zbiornika i po pewnym czasie podchodzimy wysokim progiem skalnym. Po jego pokonaniu pokazuje się kolejny staw. To niewielkie jezioro nosi nazwę Zmarzłego Stawu, z powodu długotrwałego zalodzenia, nawet do późnego tego miejsca szlak wiedzie dalej po rumowiskach skalnych i zakosami docieramy do piarżystego żlebu, który opada spod Zawratu. Niegdyś tędy prowadził tzw. Starym Zawratem szlak, obecnie używany w zimie i przy oblodzeniach. Nasza trasa prowadzi Nowym Zawratem pośród skalnej scenerii północną ścianą Małego Koziego Wierchu. Droga tędy poprowadzona ubezpieczona jest długimi łańcuchami, klamrami i wyciętymi w skale stopniami, przeznaczona dla doświadczonych turystów. Po niespełna godzinie w trakcie ekscytującej wspinaczki szlak doprowadza na Doliny 5 Stawów na ZawratJet to najdogodniejsza i nieprzedstawiająca większych trudności trasa na Zawrat. Wycieczkę można rozpocząć obok schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, skąd idziemy niebieskim szlakiem nieopodal Małego i Wielkiego Stawu. Po przekroczeniu mostku nad wodą wypływającą z Wielkiego Stawu wśród kosodrzewiny dochodzimy do miejsca, gdzie w prawo odchodzi żółto znakowany szlak na Krzyżne. My dalej za znakami niebieskimi ścieżką trawersujemy dolne zbocza opadające z Koziego Wierchu. Po pewnym czasie w prawo odchodzi czarny szlak właśnie na ten szczyt, a my idziemy dalej dnem doliny. Przed nami widoczny następny ze stawów w dolinie tym razem Czarny Staw Polski. Po chwili kolejny szlak tym razem żółty prowadzący w lewo na Szpiglasową Przełęcz a trochę dalej w prawo przez Dolinkę Pustą na Kozią Przełęcz. Przed rozwidleniem widoczny pozostały fragment tablicy poświęconej Stanisławowowi Broniewskiemu, który zginął w 1917 roku na południowej ścianie pobliskiej Zamarłej Turni. Od tego miejsca szlak zaczyna wznosić się i w dalszej części wiedzie pod urwiskami Kołowej Turni i dalej percią idziemy nad kotłem Dolinki pod Kołem. Następnie stokami Małego Koziego Wierchu docieramy na Zawrat. Po drodze ciekawy widok na ostatni w dolinie Pięciu Stawów Polskich — Zadni Staw, który jest jednym z najwyżej położonych polodowcowych jezior w Tatrach Polskich. Po niżej stawu Wole Oko często przykryty śniegiem niewielki zbiornik Kasprowego Wierchu przez Świnicę na ZawratZ Kasprowego Wierchu idziemy wygodnym i łatwym szlakiem graniowym aż do Świnickiej Przełęczy, po drodze mijamy Gładki Wierch, Skrajną i Pośrednią Turnię. Z przełęczy idziemy w górę zakosami ścieżką poprowadzoną pośród głazów i progów skalnych. Dalej południowo-zachodnim zboczem Świnicy do szerokiego żlebu, który opada spod samego wierzchołka. Przechodzimy w poprzek żlebu pod koniec obniżamy się nieco na siodełko w bocznym żebrze, w przejściu pomagają łańcuchy i klamry. Stąd idziemy w górę na grań i wychodzimy na Świnicę. Rozpościera się stąd wspaniała panorama na Tatry Wysokie i Zachodnie, Zakopane i Podhale. Poniżej wierzchołka odchodzi szlak prowadzący na Zawrat. Idziemy pośród bloków skalnych i stromego skalno-trawiastego zbocza w stronę Dolinki pod Kołem. Ścieżka jest miejscami bardzo przepaścista, ubezpieczona w liczne klamry i łańcuchy. Szlak prowadzi najpierw w dół po upłazkach i skałach, dalej trawersem na niewielkie wcięcie w południowo-wschodnim żebrze Gąsienicowej Turni. Dalej opada stromo poniżej grani Gąsienicowych Turni i biegnie przez długi piarżysty żleb opadający spod Niebieskiej Turni. Z początkiem lata można tutaj jeszcze spotkać zalegające płaty śniegu. Następnie idziemy długim trawersem ku górze południowym zboczem Zawratowej Turni docieramy na Zawrat. Odcinek szlaku ze Świnicy do Zawratu ze względu na znaczne trudności często nieoficjalnie zaliczany jest do Orlej Perci. Przepiękna widokowo wędrówka, podczas której przejdziemy spory kawałek Tatr. Szlak jest długi i wymagający kondycyjnie. Rozpoczyna się na Palenicy Białczańskiej, a kończy w Kuźnicach. Na trasie czeka na nas bardzo ciekawy technicznie fragment Zawrat — Świnica, będący jednocześnie jednym z najbardziej wymagających szlaków w Tatrach. Szlak ten polecam osobom, które mają doświadczenie na tego typu trasach i nie są czułe na dużą ekspozycję. Palenica Białczańska – Dolina Pięciu Stawów Polskich Wędrówkę rozpoczynamy na Palenicy Białczańskiej i asfaltową drogą Oswalda Balzera, która prowadzi do Morskiego Oka, kierujemy się w stronę Wodogrzmotów Mickiewicza. Następnie skręcamy w prawo na zielony szlak, który Doliną Roztoki zaprowadzi nas do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Szlak kończy się tuż nad progiem Wielkiego Stawu Polskiego, z którego wypływa potok Roztoka. Ze swojej strony polecam cały czas trzymać się zielonego szlaku — jest moim zdaniem zarówno lżejszy kondycyjnie, jak i piękniejszy z uwagi na to, że przy okazji zahacza o Wielką Siklawę. Wodospad z całą pewnością warto zobaczyć na własne oczy, ponieważ jest to nie tylko najwyższy wodospad w polskich Tatrach, ale także w Polsce. Sporo turystów pokonując tę trasę, już w Dolinie Roztoki wskazuje na piękny wodospad, który długą kaskadą spada z progu Buczynowej Dolinki. Nie jest to Wielka Siklawa, ale Buczynowa Siklawa, która także wspaniale się warunkach letnich trasa zielonym szlakiem należy do bardzo łatwych i bez problemu pokona ją każdy, kto ma chęci oraz nie najgorszą kondycję fizyczną. Alternatywną opcją dotarcia do Doliny Pięciu Stawów Polskich jest podejście czarnym szlakiem, który wyprowadza tuż obok Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. Dolina Pięciu Stawów Polskich – Zawrat Po dotarciu nad Wielki Staw Polski kierujemy się zgodnie z niebieskimi znakami w kierunku Niżniego Solniska, a następnie na Przełęcz Zawrat. Szlak należy do łatwych technicznie. Nie ma tu dużych ekspozycji, przepaści i żadnych sztucznych ubezpieczeń. Najpierw przekraczamy drewniany mostek na Potoku Roztoka, a następnie szybko wznosimy się coraz wyżej, zostawiając za sobą taflę Wielkiego Stawu. Kierując się za niebieskimi znakami, mijamy po kolei skrzyżowanie szlaków, które prowadzą na Krzyżne, Kozi Wierch, Szpiglasowy Wierch oraz Kozią Przełęcz. Po prawej stronie mijamy taflę Czarnego Stawu Polskiego i kontynuujemy wędrówkę niebieskim szlakiem. Przekraczamy ostatni ciek wodny i rozpoczynamy podejście na Zawrat. Trasa wznosi się stopniowo bardzo wygodną, ułożoną z dużych głazów ścieżką. Za naszymi plecami odsłaniają się coraz szersze panoramy. W dole pięknie widać Dolinę Pięciu Stawów, w tle za nią majaczą Tatry Bielskie. Doskonale widać także Szpiglasową Przełęcz, która oddziela Szpiglasowy Wierch od Miedzianego. Za nią powoli odsłaniają się Mięguszowieckie Szczyty oraz wierzchołki słowackich Tatr Wysokich. Szlak wyprowadza nas w okolice Kołowej Czuby i odsłania widoki na Dolinkę pod Kotłem oraz Zadni Staw Polski. Tuż pod nim leży Wole Oko — szósty staw, który znajduje się w Dolinie Pięciu Stawów. Odsłania się pięknie Gładki Wierch wraz z Gładką Przełęczą i doskonale widocznym zygzakowatym szlakiem, który prowadził niegdyś z Doliny Pięciu Stawów. Kawałek dalej w kierunku północnym wznosi się doskonale widoczny Walentkowy Wierch. Dalej szlak omija Kołową Czubę, prowadzi nas wygodną ścieżką, która przecina piarżysko i wyprowadza dość spokojnie na Przełęcz Zawrat. Niebieska Turnia – obryw skalny Podczas podejścia już z oddali doskonale widać Niebieską Turnię, która znacznie różni się kolorem skał względem otoczenia. Jaśniejsza barwa jest wynikiem obrywu skalnego, który nastąpił w 2018 roku. Z tego powodu szlak Zawrat — Świnica został zamknięty. Ponowne otwarcie nastąpiło 1 czerwca 2021 wyremontowano, gruzowisko ustabilizowano, a trasa prowadzi teraz tylko w jednym kierunku: od Zawratu do Świnicy. Widoczna jasna barwa skał po obrywie daje doskonały pogląd na to, jak czynniki zewnętrzne wpływają na skałę i zmieniają jej barwę. Widok na Zawrat i doskonale wyróżniającą się na tle innych skał Niebieską Turnię. Z Przełęczy Zawrat roztacza się przepiękny widok na Dolinę Pięciu Stawów, Miedziane, Szpiglasową Przełęcz i Szpiglasowy Wierch, Koprowy Wierch, Cubrynę, Kończystą, Rysy, Gerlach czy Małą Wysoką. Rozległa panorama uważana jest za jedną z najlepszych w Tatrach. Nie ma się co dziwić, bo widoki są naprawdę wspaniałe. Zważając na to, że z Doliny Pięciu Stawów szlak nie należy do trudnych, jest to idealny cel wycieczki dla osób, które chcą chłonąć piękno Tatr. Na przełęcz prowadzi także szlak znad Czarnego Stawu Gąsienicowego. Jest on jednak znacznie bardziej wymagający zarówno pod względem technicznym, jak i pod względem kondycji fizycznej i obeznania z ekspozycją. Zawrat jest punktem początkowym dla szlaku Orlej Perci, który od przełęczy, aż do Koziego Wierchu jest jednokierunkowy. Dalej prowadzi przez Granaty na Przełęcz Krzyżne, gdzie kończy swój bieg. Zawrat – Świnica opis szlaku Z Zawratu ruszamy czerwonym szlakiem w kierunku Świnicy. Jest to najbardziej pod względem technicznym wymagający fragment trasy. Zdecydowanie jest przeznaczony dla osób, które są obyte z ekspozycją i nie są czułe na towarzyszące przez cały czas przepaści. Ponadto mają doświadczenie i dobrze radzą sobie w skalistym i trudnym terenie. Zawrat – Świnica: czego spodziewać się na trasie? Na szlaku Zawrat — Świnica trzeba przechodzić po wąskich ścieżkach, półkach skalnych, śliskich skalnych płytach, które stromo opadają ku dolinom. Na trasie trzeba będzie pokonać kilka skalnych kominów. Przejść po skalnej płycie, która owszem ubezpieczona jest łańcuchem, ale osobom niskim, pokonanie jej może sprawić trudność. Idąc na ten szlak, należy liczyć siły na zamiary i zdawać sobie sprawę, że pracować będą nie tylko nogi, ale także ręce, którymi w wielu miejscach trzeba będzie się wspomagać, aby pokonać kolejne fragmenty szlaku. Nie mam zamiaru nikogo straszyć, jednak uczulam, że trasa ta nie jest dla każdego. W szczególności nie polecam jej osobom, które mają lęk wysokości, lęk przestrzeni oraz osobom, które nigdy na takich szlakach nie były. Zdarza się, że osoby idące na takie trasy nie zdają sobie sprawy, że mogą mieć trudności z ich pokonaniem. Dostają blokady psychomotoryczne i muszą zostać ściągnięte ze szlaku przez TOPR. Podczas swoich wędrówek wiele razy widziałam turystów, którzy mieli atak paniki. Mimo to brnęli dalej pod górę, stwarzając zagrożenie dla siebie, jak i innych osób na szlaku. Myślę, że do takich tras trzeba podchodzić z głową i dużą dawką pokory. Jeśli ktoś nie czuje się na siłach, to nie powinien iść. Lepiej spróbować swoich sił na innych szlakach, nabrać doświadczenia, a dopiero później wybierać się na takie trasy. To jak wygląda szlak Zawrat — Świnica najlepiej obrazują poniższe zdjęcia. Warto zabrać na trasę rękawiczki, bo żelastwa jest dość sporo. W razie spocenia dłoni lepiej jednak chwycić łańcuch przez rękawiczkę, która zwiększy komfort i przyczepność. Zawrat – Świnica Szlak początkowo nieznacznie się obniża i najpierw dość prostą ścieżką prowadzi nas wzdłuż zboczy Niebieskiej Turni. Następnie po skalnym rumowisku wyprowadza ku górze. Chwilę później pojawiają się pierwsze na szlaku łańcuchy. Wąską ścieżką, która ubezpieczona jest łańcuchami, a następnie skalną półką i wąską grzędą podchodzimy coraz wyżej. Odsłania się coraz bardziej rozległy widok na Zadni Staw i całą okolicę. Szlak raz prowadzi nas pod górę, raz nieznacznie się obniża. Docieramy do wąskiej przełączki, z której musimy zejść w dół, po stromo ulokowanych skalnych płytach. Fragment jest oczywiście ubezpieczony łańcuchami i klamrami. Chwilę później podchodzimy dość stromo pod górę. Tu, jako niska osoba musiałam mocno się podciągać i zapierać nogami. Chwilę później docieramy do najtrudniejszego moim zdaniem miejsca na szlaku. Do pokonania mamy stromo nachylony skalny komin, który ubezpieczony jest zarówno klamrami, jak i łańcuchami. Początkowo komin nie sprawia trudności, ale w ostatniej części osoby niskie muszą troszkę pokombinować i odpowiednio ułożyć nogi i ręce, aby mieć dobry punkt podparcia. Dalsza część szlaku znów prowadzi skalną grzędą. Chwilowo nie ma żadnych sztucznych ubezpieczeń. Kolejno pojawia się długi ciąg łańcuchów, który wyprowadza nas na przełączkę z widokiem w stronę Doliny Zielonej Gąsienicowej. Dalsza trasa znów ubezpieczona jest łańcuchem. Po chwili pojawia się wygodna ścieżka, którą docieramy do wysokiej skalnej ściany ubezpieczonej długim ciągiem łańcuchów. Rozpoczynamy wspinaczkę i po chwili docieramy do końca szlaku Zawrat — Świnica. Tu nasz szlak łączy się ze szlakiem, który prowadzi na Świnicę ze Świnickiej Przełęczy. Skręcamy w prawo i pokonując podszczytowy, sprawiający wielu osobom trudność ciąg łańcuchów, docieramy na szczyt Świnicy. Świnica – Świnicka Przełęcz Szczyt Świnicy wznosi się na wysokość 2301 m Widok, który się z niego roztacza, zaliczany jest do najpiękniejszych w Tatrach. Przy dobrej widoczności podziwiać można takie szczyty jak Mała Wysoka, Sławkowski Szczyt, Lodowy Szczyt czy Jagnięcy przycupnąć na nim na chwilę i napawać oczy roztaczającym się krajobrazem. Ze Świnicy schodzimy szlakiem w stronę Świnickiej Przełęczy. Trasa wiedzie dość stromo w dół i miejscami ubezpieczona jest łańcuchami. Przy mokrej skale, łańcuchy te są bardzo dobrym zabezpieczeniem. Szlak jest mocno eksponowany i dosłownie mówiąc czuć tu ogromną przestrzeń. Trasa co chwilę zmienia swój bieg, warto więc zwracać uwagę na znaki, szczególnie jeśli ktoś idzie tędy po raz pierwszy. W pewnym momencie należy przejść przez skalne żebro, które nazywane jest Wrótkami. Jest ono ubezpieczone ciągiem łańcuchów, który z Wrótek skręca w prawo i wyprowadza na skalne płyty opadające do Żlebu Blatona. Żleb Blatona Miejsce to uważane jest za najbardziej niebezpieczne na trasie Świnica — Świnicka Przełęcz. Żleb opada stromo ku Dolinie Walentkowej. Po przejściu po skalnych płytach schodzimy do kolejnego ciągu łańcuchów. W miejscu tym śnieg potrafi zalegać aż do czerwca, a czasem i do początku lipca. Dalsza trasa jest już znacznie łatwiejsza. Czeka na nas jeszcze jeden krótki ciąg łańcuchów i zejście do Świnickiej Przełęczy po dużych rozmiarów piargach. Trasa jest jednak dość stroma, warto więc wspomagać się kijami trekkingowymi, które odciążą stawy. Żleb BlatonaŻleb BlatonaWidok na Świnicką Przełęcz i Pośrednią Turnię Świnicka Przełęcz – Kasprowy Wierch – Kuźnice Ze Świnickiej Przełęczy mamy do wyboru dwie drogi, którymi zejdziemy do Kuźnic. Pierwsza to zejście czarnym szlakiem w kierunku Zielonego Stawu Gąsienicowego, a następnie na Halę Gąsienicową. Dalej przez przez Przełęcz Między Kopami kierować należy się do Kuźnic wybierając trasę albo przez Boczań, albo przez Dolinę Jaworzynki. Tu warto wziąć pod uwagę, że czarny szlak jest dość stromy, miejscami sypki a materiał skalny potrafi wyjechać spod nóg. Druga droga to przejście piękną granią do Kasprowego Wierchu i zejście do Kuźnic zielonym szlakiem przez Myślenickie Turnie. Trasa ta jest przepiękna widokowo. Tuż za Świnicką Przełęczą wznosi się Pośrednia Turnia, a za nią Skrajna Turnia. Szlak prowadzi granią, z której podziwiać można Cichą Dolinę, Dolinę Zieloną Gąsienicową i piękny widok na Tatry Zachodnie. Po minięciu Skrajnej Turni szlak stopniowo obniża się i schodzi na Przełęcz Liliowe. Po chwili wznosi się ku górze i wyprowadza nas na Beskid, z którego już tylko kilka minut wędrówki dzieli nas od Kasprowego Kasprowego Wierchu kierujemy się na zielony szlak, który przez Myślenickie Turnie, gdzie znajduje się pośrednia stacja PKL Kasprowy Wierch, zaprowadzi nas do Kuźnic. Zawrat – Świnica: Informacje praktyczne Trasa jest długa i wymagająca zarówno kondycyjnie, jak i względu na charakter trasy polecam ją osobom doświadczonym. Nie jest to szlak na pierwszą tatrzańską na szlak należy zabrać zapas wody – minimum 1,5 litra na osobę. Zapas prowiantu, krem z filtrem, okulary przeciwsłoneczne i nakrycie głowy. Warto mieć także ciepłe ubranie, aby w razie deszczu czy załamania pogody nie doprowadzić do wyziębienia należy mieć na nogach buty trekkingowe z przyczepną względu na sumę podejść warto mieć kije trekkingowe, które szybko i sprawnie można złożyć i schować do plecaka. Ze swojej strony polecam sprawdzone przeze mnie kije Spokey Sky Run. Bus z Zakopanego z okolicy Ronda do Palenicy Białczańskiej kosztuje 15 PLN za osobę w jedną z Kuźnic do Ronda kosztuje 4 PLN za osobę w jedną wstępu do TPN to koszt 8 PLN – bilet normalny, 4 PLN – bilet ulgowy. Zawrat – Świnica mapa trasy Szukasz noclegu pod Tatrami?Miło nam będzie jeśli zarezerwujesz swój nocleg poprzez naszą stronę. Dzięki temu zyskamy kilka groszy na prowadzenie i udoskonalanie naszego bloga 🙂Dziękujemy i mamy nadzieję, że nasze treści są pomocne przy planowaniu Twoich wędrówek! Udanego pobytu i pięknych wspomnień! 150 Suma podejść 544 m Suma zejść 429 m Region Tatry Najwyższy punkt Kozia Przełęcz, 2137 m Punkty GOT 9 GOT Szczegóły Szczegóły punktacji GOT GOT Grupa górska 4 Czarny Staw Gąsienicowy - Kozia Dolinka Tatry Wysokie 3 Kozia Dolinka - Kozia Przełęcz Tatry Wysokie 2 Kozia Przełęcz - Tablica S. Bronikowskiego Tatry Wysokie 9 suma Zgłoś błąd Drukuj Pobierz GPX Dojedź do początku Przebieg trasy 0:00 h (0 m) Czarny Staw Gąsienicowy Szczegóły 0:20 h ( km) szlakiem turystycznym niebieskim Szczegóły 0:20 h ( km) Czarny Staw Gąsienicowy, pod Granatami Szczegóły 0:30 h ( km) szlakiem turystycznym niebieskim Szczegóły 0:50 h ( km) Nad Zmarzłym Stawem Szczegóły 0:15 h ( km) szlakiem turystycznym żółtym Szczegóły 1:05 h ( km) Kozia Dolinka Szczegóły 0:50 h ( km) szlakiem turystycznym żółtym Szczegóły 1:55 h ( km) Kozia Przełęcz Szczegóły 0:10 h (53 m) szlakiem turystycznym czerwonym / żółtym Szczegóły 2:05 h ( km) Kozia Przełęcz, odejście szlaku czerwonego Szczegóły 0:50 h ( km) szlakiem turystycznym żółtym Szczegóły 2:55 h (4 km) Tablica S. Bronikowskiego Szczegóły 0:05 h ( km) szlakiem turystycznym niebieskim Szczegóły 3:00 h ( km) Dolina Pięciu Stawów Polskich, Niżnie Solnisko Szczegóły Szlak na Zawrat z Doliny Pięciu Stawów Polskich jest nad wyraz prosty i bezpieczny. Co ciekawe, jako jeden z niewielu w tej okolicy (przecina przecież Orlą Perć i trasę na Świnicę). Dodatkowo znacznie szybciej nim przejdziemy na przełęcz niż z Hali Gąsienicowej. Brak jakichkolwiek sztucznych zabezpieczeń (zupełnie zrozumiałe). Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich (1671 m) - Tablica S. Bronikowskiego (1740 m) 20' Spod schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich wyruszamy niebieskim szlakiem w kierunku południowo-zachodnim. Mijamy Przedni Staw. Później dłuższą chwilę maszerujemy przy Wielkim Stawie (w międzyczasie przechodzimy przez drewniany mostek na Potoku Roztoki nad Siklawą). Cały czas prosto za niebieskimi znakami. Od naszej, niejako głównej, drogi odchodzą kolejno szlaki do Doliny Roztoki (zielony), na Krzyżne (żółty) i Kozi Wierch (czarny). Tablica S. Bronikowskiego (1740 m) - Zawrat (2159 m) 1h 25' Za Wielkim Stawem stajemy na następnym rozwidleniu - w lewo na Szpiglasową Przełęcz (żółto znakowana trasa). Naturalnie dalej podążamy na Zawrat, chwilę wędrujemy szlakiem niebiesko-żółtym, który niebawem rozgałęzia się (druga perć prowadzi na Kozią Przełęcz). Potem idziemy zdecydowanie mocniej pod górę. Należy jeszcze wspomnieć, że przez cały czas kroczymy po kamiennym chodniku. Szlak teraz staje się delikatnie falisty. Szybko jednak zdecydowanie skręca w prawo. Lada moment będziemy mogli uchwycić wzrokiem jednocześnie wszystkie stawy Doliny Pięciu Stawów Polskich (oprócz Przedniego, Wielkiego i Czarnego Stawu Polskiego wyłonią się także Wole Oko i Zadni Staw Polski). Z prawej piękny widok na Kozi Wierch. Następnie wchodzimy na płaski teren. Aktualnie znajdujemy się pod ścianą Kołowej Turni. Szybko jednak zaczyna się kolejne podejście (teraz bardziej męczące) pod Przełęczą Schodki, ale nie zbyt długo. Później wędrujemy jeszcze niecałe 15 minut łagodnym zboczem, po czym osiągamy przełęcz Zawrat. Z przełęczy wspaniale widoczne tatrzańskie szczyty, choćby Walentkowy Wierch, Mały Kozi Wierch, Gerlach czy Mięguszowieckie Szczyty; jak na dłoni Zadni Staw Polski. Dalej można udać się na Świnicę lub Kozią Przełęcz albo zejść tą samą drogą lub niebieskim szlakiem na Halę Gąsienicową. Wejście od drugiej strony Trasa Szlak Czas Na Zawrat z Hali Gąsienicowej 2h 25' comments powered by

zawrat z doliny pięciu stawów